Szare oblicze porno biznesu

Tysiące dziewczyn marzy o pracy jako porno gwiazda i zrobieniu ogromnej kariery w USA, wiele z nich nie zdaje sobie jednak sprawy jak poważnym problemem dla zdrowia i psychiki może być ta praca. Rola aktorki porno to nie tylko czysta przyjemność, ale też wzmaganie się z dręczącymi myślami i rozgoryczeniem. Stany depresyjne, uzależnienia i ciężkie choroby to tylko niektóre z objawów.

Jakiś konkretny przykład? Oczywiście najlepszym dowodem tego typu dolegliwości jest słynna gwiazda Shelley Lubben. Jej długo wędrówka w branży porno skończyła się bardzo różnymi infekcjami ciała, które przyczyniły się do pojawienia raka szyjki macicy. Aktorka ta uzależniła się także od narkotyków i alkoholu.

Dlaczego do takiego stanu uzależnień doprowadzają się aktorki, dla których na pierwszy rzut oka życie jest niezapomnianą sex przygodą przyjemności? Głównie dlatego, że sceny porno, w których występują są często pozbawione intymności i szybko degradują kobiety, które traktowane są bardziej jako przedmiot do zarabiania pieniędzy niż płeć żeńska.

źródło: sexsite.pl